LV BET – Skarga na nieuczciwe praktyki LV Bet
Składam pisemną skargę na nieuczciwe praktyki firmy bukmacherskiej LV Bet. Poniżej zamieszczam opis całej sytuacji:
24 stycznia br. założyłem konto na platformie LV Bet. Po pozytywnej weryfikacji konta tj. załączeniu zdjęć mojego dowodu osobistego, podaniu nr mojego prywatnego konta bankowego, podaniu wymaganych danych osobowych, wpłaciłem na saldo swojego konta depozyt w wysokości 1000 zł. Następnie zagrałem kupon AKO w ramach otrzymanego bonusu (tzw. zakładu z mnożnikiem) oraz zgodnie z Regulaminem oferty powitalnej. Kupon AKO składał się z trzech zdarzeń (Dortmund+Osasuna+Milan) i okazał się wygrany na łączną sumę 3083.86 zł.
26 stycznia br. zagrałem dwa takie same kupony za depozyt j. 2 x 500 zł, na łączną sumę 1000 zł (dwa razy na zwycięstwo Napoli). Oba kupony również okazały się wygrane na łączną sumę 2948 zł. Na ówczesną chwilę saldo mojego konta wynosiło 6032 zł.
27 stycznia br. Zagrałem kolejne cztery kupony (wszystkie na Alexandera Zvereva w ramach Australian Open) tj. 2x 1000 zł, 1x 790.34 zł oraz 1x 210 zł, na łączną sumę stawek 3000.34 zł, ponieważ tyle jeszcze musiałem dokonać obrotu, aby móc wypłacić swoje wygrane. Wszystkie cztery kupony były postawione na moim prywatnym telefonie w aplikacji LV bet, ponieważ aktualna wtedy oferta pozwalała obstawiać mecze tenisowe bez podatku. Ponownie wszystkie kupony okazały się wygrane na łączną wygraną netto 3060.35 zł. Po wygraniu tych zakładów saldo konta wynosiło 9092.35 zł.
Znając zasady Regulaminu dot. koniecznego do wypłaty środków obrotu depozytem, raz jeszcze upewniłem się czy dokonałem obrotu w wysokości 4000 zł (4x 1000 zł depozytu). Ponadto zapytałem pracownika LV bet na czacie, czy mój obrót jest już w pełni wykonany i czy mogę zlecić wypłatę. Co mnie bardzo zaskoczyło, pracownik po kwadransie milczenia zamknął czat, za chwilę przesyłając mi maila o następującej treści: „Przykro mi, iż niestety na ten moment nie jestem w stanie podać kwoty pozostałej do obrotu. Proszę zlecić wypłatę, jeśli zostanie anulowana to otrzymasz w wiadomości zwrotnej kwotę do obrotu”. Maila zachowałem, ponieważ wydało mi się bardzo dziwne, że pracownik LV bet nie potrafi policzyć łącznej kwoty moich obróconych środków. Z racji tego, że sam policzyłem swój obrót kilkukrotnie i byłem pewien, że mogę zlecać już wypłatę, zleciłem wypłatę wszystkich moich wygranych środków w wysokości 9092.35 zł.
Po zleceniu wypłaty, Dział weryfikacji LV Bet, w celu kolejnego etapu weryfikacji wiarygodności mojej osoby, poprosił o przesłanie kolejnych dokumentów (moje zdjęcie trzymającego w ręku dowód osobisty oraz kartkę z datą i napisem LV bet, wyciąg bankowy z ostatnich 30 dni, potwierdzenie ostatniej wpłaty do LV bet). W mailu było wyraźnie zaznaczone, że dokumenty finansowe mają mieć odkryte następujące dane: imię i nazwisko, logo banku, nr konta.
Po przesłaniu wymaganych dokumentów, zostałem poinformowany drogą mailową, że jeden z dokumentów nie może być zaakceptowany ze względu na zakrycie danych. Wszystkie dane, o które prosił dział weryfikacji LV Bet tj. Logo banku, imię i nazwisko oraz numer konta, były widoczne. Zakryte zostało jedynie saldo, na co dział weryfikacji wyraził zgodę w komunikacji mailowej. Otrzymałem odpowiedź, że powinienem wysłać cały wyciąg z okresu podanym w pierwszym mailu, co uczyniłem dnia 04.02.2020. Ukryłem w nim jednak dane osób trzecich, zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Po dosłaniu wszelkich niezbędnych dokumentów otrzymałem wiadomość o rzekomym naruszeniu ust. 20 i 21. Regulaminu promocji powitalnej, w związku z czym moje zakłady zostały anulowane, a konto zamknięte. Oczywiście posiadam całą dokumentację mailową dot. weryfikacji moich dokumentów i zamknięcia konta.
Zaświadczam, że moje LV konto które używam, jest zarejestrowane na moje aktualne dane, zgodne z przesłanymi dokumentami m.in. zdjęciami dowodu osobistego. Nr konta bankowego również przynależy do mojego konta osobistego, które posiadam w Banku Millenium. Spełniłem wszystkie warunki przedstawione przez LV Bet, które miały na celu weryfikację mojej osoby. Pomimo tego LV Bet nie wypłacił należnej mi wygranej w legalnych zakładach. W związku z tym chciałbym złożyć skargę na nieuczciwe praktyki prowadzone przez firmę bukmacherską LV Bet.
Nadmieniam, iż poza wszystkimi mailami, które wymieniłem powyżej, mam również wszystkie zrzuty ekranu przedstawiające zagrane kupony.
Czytam po raz kolejny przytoczone przez LV bet punkty Regulaminu promocji powitalnej, które rzekomo złamałem, jednak nie mogę pojąć jakie podstawy ma LV bet do wydawania takich oskarżeń. Ust. 20 mówi o nadużywaniu promocji i zakładaniu wielu kont przez jednego gracza. Ja mam jedno konto, na którym grałem tylko i wyłącznie ja (na swoim prywatnym telefonie). Ust. 21 mówi z kolei o naruszeniach i próbie wyłudzeń lub nadużyć promocji, w szczególności w zakresie spełnienia wymaganych warunków obrotu. Obrót wykonałem zgodnie z regulaminem, co poświadczają wymienione przeze mnie zagrane kupony (mam screeny wszystkich moich zakładów).
Nie wiem czy LV bet często się myli w przypadkach zamykania kont klientom, ale sugerując się tym, iż nie odpowiadają na zadawane pytania, wysyłają właściwie tylko gotowe formułki z regulaminu, wnioskuję że pracują tam niekompetentni ludzie.
Rozumiem, że oskarżyć jest kogoś bardzo łatwo, ale na potwierdzenie swoich tez trzeba dysponować jakimiś faktami, dowodami. Ja takowych nie otrzymałem, poza cytowaniem regulaminu.
Żądam wypłaty wszystkich moich uczciwie wygranych pieniędzy w wysokości 9092.35 zł.
Czytałem na forach wiele negatywnych opinii dot. LV bet i domyślam się, iż sposób działania tej firmy opiera się na „skutecznym zniechęcaniu” swoich klientów do walki o swoje pieniądze. Albo przeciągają w nieskończoność weryfikację, albo wymyślają rzekome łamanie punktów regulaminu, jednak na pustych słowach się kończy. Możliwe, że klientom skutecznie odstraszanym przez zabiegi LV bet odechciewa się dochodzenia swoich praw, ale ja z pewnością nie zrezygnuję. Jeśli nie otrzymam wkrótce wypłaty swoich wygranych, zwrócę się w powyższej sprawie na drogę sądową.